Radio w łazience? Czemu nie!
Miło jak możemy posłuchać muzyki w każdym miejscu, nawet w łazience. Tam przecież się relaksujemy, bierzemy kąpiel, mamy czas tylko dla siebie. Problem w tym, że tradycyjne radio nie nadaje się do łazienki, jakie więc warto wybrać i na co zwracać uwagę?
A może zwykłe radio?
Jak powiedzieliśmy przed chwilą, standardowe radio nie jest dobre do łazienki, a to z tego względu, że nie jest odporne na wilgoć, a ona jak wiadomo, panuje w tym pomieszczeniu. Oczywiście można zdecydować się na taki sprzęt, ale szybko przekonamy się, jak to nierozsądny pomysł. Radio się szybko zawilgoci i po jakimś czasie będzie do niczego.
Inna kwestia jest taka, że zwykłe radio może w tym miejscu po prostu estetycznie nie pasować, bo jednak łazienka rządzi się swoimi aranżacyjnymi prawami. Z tego względu jak radio do łazienki, warto pomyśleć, o czymś dedykowanym do tego zastosowania.
Możliwości radia łazienkowego
Radio łazienkowe jest wykonane z materiałów odpornych na wilgoć, co ciekawe, niektóre modele nawet jak przypadkiem wpadną do wody, będą grały dalej. Możliwości w tym zakresie jest dużo, bo na przykład można zdecydować się na sprzęt wbudowany w armaturę łazienkową. W wielu sklepach znajdziemy taką opcję, że wanny czy kabiny prysznicowe są wyposażone właśnie w taki sprzęt. Ale to nie wszystko, bo do zestawu zaliczane są takie urządzenia, jak pilot, głośnik, a nawet podłączenie CD. Oczywiście to raczej rozwiązanie do dużych łazienek, ale jak taką mamy, warto o tym pomyśleć.
Można wybrać też inną opcję, czyli wodoodporne radio podłączone do zasilania oświetlenia czy wentylatora. Taki sprzęt jest umiejętnie schowany w mebel czy fragment sufitu podwieszanego, nie będziemy więc widzieli na wierzchu kabli czy innych elementów, które mogą szpecić wystrój łazienki. Są też radia mające czujnik ruchu, czyli włączają się automatycznie, jak tylko ktoś wejdzie do łazienki. Samo też się wyłącza, gdy opuścimy pomieszczenie.
Jakie radio wybrać?
Najtańsze są odbiorniki wolnostojące, które możemy zawiesić na przykład na słuchawce prysznicowej lub postawić na brzegu wanny. Lepiej jednak zainwestować w radio, którym niestraszna pryskająca woda i para, jakie mają automatyczny wybór stacji i 2-zakresowy tuner. To są najtańsze opcje, lecz musimy to przemyśleć, czy nie lepiej wybrać modelu droższego, o którym wspominaliśmy wcześniej. To zależy od nas, naszego budżetu, tego, ile możemy przeznaczyć na ten sprzęt.
Pewne jest, że radio w łazience to bardzo dobry pomysł, umilający czas, pozwalający się zrelaksować każdego dnia – przed i po pracy.
fajny pomysł, ale nie jest to must have 😉
i zamiast siedzieć w łazience 40min będę ponad godzinę 😀